Nałęczów pełen niespodzianek

niedziela, 31 maja 2009 - 09:48

W sobotę 31 maja w Nałęczowie odbyła się trzecia edycja Lang Team Grand Prix MTB, w której wystartowały najlepsze polskie zawodniczki kolarstwa górskiego, jak również mężczyzni z Markiem Galińskim na czele, Rosjanami z Sankt Petersburga i Samary oraz Estończykiem. Były to zawody XC pełne sportowych niespodzianek.

Wyścig elity kobiet wygrała, po raz pierwszy, ku własnemu zaskoczeniu i własnej też radości Aleksandra Dawidowicz (CCC Polkowice). Wywodząca się z Wielkopolski zawodniczka, olimpijka z Pekinu, od pierwszych metrów narzuciła szybkie tempo i objęła prowadzenie.

Panie jechały dwie małe rundy i pięć dużych, w sumie 23,1 km. Ola Dawidowicz pedałowała agresywnie, dynamicznie i na każdej rundzie powiększała swą przewagę nad Mają Włoszczowską (CCC Polkowice) i Anną Szafraniec (JBG-2 Professional MTB Team) - jadących na miejscach drugim i trzecim. Na przedostatniej rundzie wyniosła ona prawie dwie minuty.

Na ostatnim okrążeniu (4,5 km) Ola Dawidowicz nie dała sobie odebrać zwycięstwa, choć Maja Włoszczowska na tej końcowej rundzie odjechała Ani Szafraniec i zniwelowała przewagę triumfatorki wyścigu z prawie 2 minut do 45 sekund.

Wyścig elity mężczyzn w dobrym stylu wygrał Marek Galiński (JBG-2 Professional MTB Team) przed Dariuszem Batkiem (MTB Silesia Rybnik) - i Rosjaninem Maksimem Gogolewem (Sankt Petersburg).
Marek Galiński nie krył radości ze zwycięstwa, jak i tego, że wywalczył je w Nałęczowie w obecności żony Katarzyny i jednej z córek. Jest on liderem w klasyfikacji generalnej (58 pkt.) przed Dariuszem Batkiem (48) i Estończykiem Martinem Loo (410. Było to trzecie zwycięstwo w pięknym polskim uzdrowisku czterokrotnego polskiego olimpijczyka, jakim jest Marek Galiński.

Rywalizację młodzieżowców zdecydowanie wygrał Marek Konwa z Zielonej Góry (Team Utensilnord) przed Maciejem Dombrowskim (DEK Meble Cyclo Korona Kielce) i Rafałem Fijałkowskim (Corratec Team).

Najlepszym juniorem okazał się Piotr Kurczab (BOPLIGHT Team Świdnica), najlepszą juniorką - Weronika Rybarczyk (UKS Trójka Jarocin).

W pozostałych kategoriach zwyciężali: junior młodszy - Bartłomiej Wawak (ULKS Victoria Kozy), juniorka młodsza - Monika Żur (KS Luboń Skomielne Biała), młodzik - Piotr Konwa (Trasa Zielona Góra).

Do kategorii niespodzianek należy zaliczyć zwycięstwo Łucji Pietrzak (Koźminianka Corratec Koźminek) nad Elżbietą Figurą (KK Zagłębie Sosnowiec) w kategorii młodziczek.

Klamrą spinającą niespodzianki jest to, że dokonały tego Ola Dawidowicz i Łucja Pietrzak, wywodzące się z Koźminka, które w sobotę 30 maja 2009 w deszczowym trochę Nałęczowie wyznaczyły nowy dla siebie próg: próg zwyciężania. Po prostu, Ola Dawidowicz nie boi się starszych od siebie koleżanek i potrafi z nimi wygrywać, zaś Łucja Pietrzak wygrała w bezdyskusyjny sposób z Elżbietą Figurą.

Obie zawodniczki z Koźminka - i starsza Ola, jak i młodsza Łucja - rozpoczynały przygodę z rowerem i kolarstwem pod trenera okiem Marka Cieślaka, który w sobotę 30 maja wydawał się być do granic szczęśliwy. Ola wygrał wyścig elity pań, młodziczka Łucja potwierdziła swym sukcesem aspiracje do bycia wielką zawodniczką w przyszłości.

Tekst i foto Piotr Kurek (Polska - Głos Wielkopolski)