Maja Włoszczowska i Marek Galiński najlepsi w Bielawie
sobota, 16 maja 2009 - 23:42
Maja Włoszczowska (CCC Polkowice) i Marek Galiński (JBG-2 Professional MTB Team) wygrali sobotnie zawody XC w Bielawie o nazwie Lang Team Grand Prix MTB 2009. Oboje, srebrna medalistka z Pekinu, jak i czterokrotny olimpijczyk (Atlanta, Sydney, Ateny i Pekin), byli tego dnia bardzo dobrze przygotowani do kolarskich zmagań na Łysej Górze i jej najbliższej okolicy, stąd ich zwycięstwa były pewne - bez żadnych wątpliwości.
Kobiety w kategorii elita miały do pokonania 20,2 km, co oznaczało jedną rundę małą (400 metrów) i sześć dużych (3,3 km każda). Praktycznie od pierwszych metrów prowadziła Maja Włoszczowska, która narzuciła sobie wysokie, własne tempo. Na całej trasie uzyskała przeciętną prędkość - 18,01 km/h i potrzebowała na jej pokonanie godzinę 7 minut 17 sekund. Druga na mecie była Anna Szafraniec (JBG-2 Professional MTB Team), ze stratą 29 sekund. Trzecie miejsce zajęła Paula Gorycka (DEK Meble Cyclo Korona Kielce), co należy uznać za niespodziankę, gdyż wyprzedziła Aleksandrę Dawidowicz (CCC Polkowice - 4. miejsce), Sylwię Kapustę (Corratec Team Poznań - 5. miejsce) i Magadalenę Sadłecką (CCC Polkowice - 6. miejsce).
W tym wyścigu Ukrainka Natalia Krompets była siódma, zaś akademicka mistrzyni Polski 2009 Magdalena Balana (PKG Vitesse Bikeworld.pl) - dziewiąta. Rosjanka Jelena Gogolewa z Sankt Petersburga uplasowała się na dwunastej pozycji, Ukończyło wyścig 20 pań.
Maja Włoszczowska powiedziała na mecie: – Bardzo się cieszę, że wygrałam. Ostatnio miałem sporo pracy (także przy organizacji własnej imprezy w Jeleniej Górze 9 maja), nie czułam się najlepiej, ale mimo tego zmęczenia wygrałam.Trasa była bardzo szybka, zaś Anna Szafraniec mocno mnie naciskała. Czułam prawie jej oddech na plecach. W następnej edycji Lang Team Grand Prix MTB w Nałęczowie (30 maja) wystartuję.
Maja Włoszczowska podkreśliła, że być może wystartuje w Nałęczowie w Skandia Maraton Lang Team (niedziela 31 maja). I to w Mistrzostwach Polski Dziennikarzy, by wielu znajomym ludziom pióra, kamery i mikrofonu pomóc na trasie. Co tu dużo mówić, srebrna medalistka z Pekinu w kolarstwie górskim zadebiutowała w roli dziennikarza podczas ubiegłorocznego 65. Tour de Pologne, stąd jej obawy, by ludzie mediów mieli jakieś obiekcje - są absolutnie nieuzasadnione. Myślę, że koledy dziennikarze pozwolą, by Maja Włoszczowska z nami rywalizowała i powitają ją na starcie bardzo serdecznie.
Wyścig elity mężczyzn był powrotem Marka Galińskiego do zwyciężania, triumfu, bycia pierwszym na mecie. I choć po starcie ton jazdy nadawał Rosjanin Maksim Gogolew, to w połowie dystansu (na szóstej rundzie) Marek Galiński wyszedł na prowadzenie i nie oddał go do końca. Trasę długości 34,2 km pokonał w godzinę 36 minut 56 sekund. Drugi był Adrian Brzózka (JBG-2 Professional MTB Team), trzeci Makism Gogolew z Sankt Petersburga. Czwarty był Estończyk Martin Loo, piąty Dariusz Batek (MTB Silesia Rybnik), szósty - Igor Bogdan z Ukrainy.
Marek Galiński, podobnie jak Maja Włoszczowska, zadeklarował udział w następnych edycjach: tej w Nałęczowie (30 maja) i i tej w Gdańsku (6 czerwca). I dziś w na Łysej Górze nie ukrywał swej radości ze zwycięstwa.
Co tu dużo mówić, wyścigi XC Czesława Langa (stanowiące dla młodych polskich kolarzy przepustkę do światowego kolarstwa) coraz bardziej się europeizują. Ukraińcy, Rosjanie, Estończycy, przedstawiciele innych nacji, także nieobecni w sobotę Czesi (mieli w kraju ważne zawody) nadają barwę i sportowy wymiar imprezom organizowanym przez wicemistrza olimpijskiego z Moskwy (1980).
W pozostałych kategoriach zwyciężali: młodziczka - Elżbieta Figura (GK Zagłębie Sosnowiec), młodzik - Piotr Konwa (LKS Trasa Zielona Góra), juniorka młodsza - Monika Żur (KS Luboń Skomielna Biała), juniorka - Weronika Rybarczyk (UKS Trójka Jarocin), junior młodszy - Bartłomiej Wawak (ULKS Victoria Kozy), junior - Emanuel Piaskowy (KCP Górskie Orły), młodzieżowiec - Marek Konwa (Team Utensilnord).
Piotr Kurek
'Polska Głos Wielkopolski'